piątek, 16 maja 2014

Skrzydła i korzenie

"Są dwie trwałe rzeczy, które możemy dać w spadku naszym dzieciom: pierwsze to korzenie, druga to skrzydła" Hodding Carter, Jr.

Miałam pisać o swojej córeczce, dziś są jej drugie urodziny. Przypadkiem odkryłam iż, 15 maj to dzień polskiej niezapominajki - mój ulubiony kwiat. Ciekawy przypadek - szczególnie gdy nie wierzy się w przypadki. :) 

Dziś zadano mi pytanie co dałaś córce na urodziny? Chciałam odpowiedzieć szczęście i obecność! Jednak pozostawiłam to pytanie bez odpowiedzi. Nie lubię tracić słów. A znałam już przebieg jak i zakończenie tej rozmowy skończyłaby się niekrytym oburzeniem: "hmm czyli nic jej nie dałaś " :) 


Ten blog jest pewnego rodzaju świadectwem tu, mogę napisać wszystko.


Gdybyście zadali mi pytanie co moja córcia dostała w prezencie odpowiedziałabym szczęście : frajdę z ciągłego zdmuchiwania tej samej świeczki, bańki mydlane w zatrważającej ilości, bonusowo było ślizganie się po podłodze, 5 kredek którymi narysowałyśmy tęczę, a przede wszystkim choć to zabrzmi nieskromnie dostała mnie na wyłączność. 


Jedni powiedzą mało, drudzy dużo a jeszcze inni nic. Jak dla mnie nie jest ważne ile dajemy sobie, ile dajemy naszym dzieciom czy są to rzeczy małe czy duże... ważne czy to co dajemy jest WIELKIE. 


Wracając do przesłania ja chciałabym ofiarować mojej Córeczce korzenie i skrzydła.
Korzenie czyli w moim przekonaniu świadomość że, zawsze będę przy niej gdy tylko będzie mnie potrzebować.
Skrzydła natomiast są dla mnie szczerym zapewnieniem: wierzę że, sobie poradzisz, wierzę że, wiesz czego potrzebujesz. Pamiętaj że, będę kochać Cię mimo wszystko Mama.



4 komentarze:

  1. Zapomina się czasami, że to nie te materialne rzeczy budują wartości. O nowej lalce nie będzie pamiętała, ale o zabawach z mamą, tęczy i bąbelkach - zawsze. Podarować dziecku coś, co w nim zakiełkuje. Piękne i niezbywalne.
    Sama nurkuję dość często w przyziemności. Obecnie jestem na takim lekkim rozdrożu. Bo nie podążać za światem to się zgubić, podążać za nim - zgubić się jeszcze bardziej...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proponuję modlitwę na wszelkie rozdroża :).
      "Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego." Marek Aureliusz
      Ja osobiście nie podążam za światem nie gonię za nim, aczkolwiek także nie staram się go zmieniać na siłę. Pieczołowicie dbam natomiast o to aby to świat nie zmienił mnie.

      Usuń
  2. Po swojej córce widzę, że największą radość sprawiają jej właśnie wspólne zabawy. Czas, który poświęcamy swoim dzieciom jest dla nich najlepszym prezentem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy przypadkiem ten cytat z początku nie należy do Johanna Wolfganga von Goethe?

    OdpowiedzUsuń